Pieczenie ciast niejako urosło do rangi sztuki, a więc jest czymś z czym nie każdy sobie poradzi. Bądźmy szczerzy, o ile nasze babcie genialnie piekły bądź może nadal pieką, tak nasze mamy już tak średnio, a większość millenialsów niemal w ogóle. A przecież nic tak dobrze nie smakuje jak własnoręcznie przygotowany wypiek. Dlatego też, abyście nie tylko kupowali gotowe ciasta, lecz zaczęli je w końcu piec, bo notabene domowe są najlepsze, przygotowaliśmy dla Was nasz krótki poradnik pt. „Jak sprawić by każdy wypiek się udał? Tylko fakty i sprawdzone sposoby”.
Jakość ma znaczenie
Nie będziemy Was oszukiwać, a mianowicie, aby upiec dobre ciasto trzeba postawić na dobre składniki. Tutaj pamiętajcie, że żadna margaryna nie zastąpi prawdziwego masła. Ale na jakość i smak wypieku wpływ ma też rodzaj jaj, zatem aby wypiek był przepyszny nie można używać jaj klatkowych, które jak określają to niektórzy śmierdzą paszą. Zdecydowanie lepiej postawić na jajka ze wsi, a jeżeli nie macie do nich dostępu, to przynajmniej kupcie te ekologiczne od kur z wolnego wybiegu. Bardzo duże znaczenie ma też czekolada i także tutaj musicie wiedzieć, że jeżeli w przepisie jest napisane, że należy dodać czekoladę gorzką to tak należ zrobić, bo jeżeli dodacie mleczną to wiedźcie, że po roztopieniu jest ona mniej gęsta, co oznacza, że musicie dodać wtedy więcej mąki, a przez to smak ciasta na tym ucierpi. Cukier – jedni nie wyobrażają sobie bez niego smaku kawy, a inni traktują go jak zło czy białą śmierć. Ale prawda jest taka, że dobre ciasto musi mieć w sobie cukier i tutaj żadne zamienniki się zupełnie nie sprawdzają, a jeżeli już je dodacie to oczywiście smak ciasta będzie gorszy. Swoją drogą do ciast należy dodawać tylko bardzo drobny cukier. Alternatywą dla białego jest ten brązowy, przy czym wtedy ciasto zyska nieco bardziej karmelowy posmak.
Akcesoria i pomoce mają znaczenie
Często ciasto nam nie wychodzi przez… blachę. Ok, można powiedzieć, że nasze babcie piekły w starych blachach i każdy wypiek im wychodził. Tak, to prawda, jednak blachy, które obecnie można zakupić nijak się mają do tamtych, starych, ciężkich, ale dobrych. Zatem jeżeli zakupicie blachę na promocji za 10 złotych, to musicie wiedzieć, że się nie sprawdzi, a wręcz przeciwnie ciasto może łatwo się przypalić, a wierzch odchodzić. A tego przecież chce się uniknąć. Pamiętajcie też, że smarowanie tłuszczem oraz obsypywanie mąką bądź bułką tartą można pominąć, wszak wystarczy tylko użyć dobrego papieru do pieczenia. Dzięki niemu nie tylko ciasto nie będzie się przypalać, ale i wyjmowanie go z blachy nie będzie zupełnie trudne.
Liczy się kolejność
Jest jeden błąd, który popełnia sporo osób przygotowując ciasta, a mianowicie nie trzyma się przepisu. Jeżeli jest w nim napisane, że sypkie składniki trzeba połączyć ze sobą w jednej misce, a płynne w drugiej, a dopiero na końcu połączyć je ze sobą to tak należy zrobić, bo inaczej wypiek Wam nie wyjdzie. Dodatkowo pamiętajcie, aby nie dodawać ciepłego masła czy czekolady do jaj, bo wiecie, że możecie zyskać czekoladową bądź maślaną jajecznice, ewentualnie masę grudek i zakalca. Jeżeli nie macie pojęcia o pieczeniu ciast, to zdecydowanie należy kierować się przepisami, wtedy wypiek się uda.
Nie masz pojęcia – nie rób na oko
Niektórzy mają do pieczenia swoisty talent i na oko potrafią dosypywać składniki, wiedząc jak powinna wyglądać masa. A inni wręcz przeciwnie i zapominają nawet o tak kuriozalnych rzeczach jak nałożenie papieru do pieczenia na blaszkę. Ci drudzy zdecydowanie nie powinni niczego robić na oko, lecz odmierzać i ważyć poszczególne składniki. Wtedy rzeczywiście mogą mieć pewność, że wypiek się uda. Na samym końcu mamy dla Was jeszcze jedną ważną radę, a mianowicie nie przesadzajcie z ilością proszku do pieczenia, bo wtedy może się okazać, że ciasto szybko zacznie rosnąć, ale przy tym jego środek będzie płaski albo surowy, nie wspominając już o zakalcu.
Pieczenie ciast daje frajdę, a jedzenie jest jeszcze większą frajdą, czy raczej przyjemnością. A więc czas zakasać rękawy i podjąć się wyzwania, a więc pieczenia. Gwarantujemy, że żaden kupny wypiek nie dorówna smakowi domowego ciasta.